Znów sprawdza się maksyma: co za szybko, to niezdrowo...
Jeśli miałbym wskazać mój drugi z najgorzej wykonanych modeli, to bez wahania wskazałbym na tego Pet'ka. Brak kalki na owiewce sugeruje, że był problem z ich nałożeniem i druga poważna wada - to zbyt gruba warstwa farby. Do dziś mógłbym się zastanawiać dlaczego prawie cały model zrobiłem w glossach i nie znalazłbym odpowiedzi...
Jedyne do czego się przyłożyłem, to zegary pomalowane odręcznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz