czwartek, 25 lutego 2016

I-16 typ 18 - 1:48 Eduard

Model z serii weekendowej, rzeczywiście do złożenia spokojnie w trzy dni. Jest po prostu mały... Spasowanie elementów na bardzo dobrym poziomie, cena też bardzo przystępna. Bardzo dobry model na pierwsze szlify, choćby z tego względu, że jest tu niewiele malowania. Jedynie co przysparza trudność, to wykonanie szybki. Ja go potraktowałem jako odskocznię od poważniejszych produkcji, ale poleciłbym raczej skalę 1:32.




Malowanie 155H, spód 65H, dodatki 33H, delikatne brudzenie na mokro i przecierka suchymi pędzlami. Kalki oczywiście pochodzą z innego zestawu, w pudełku dostajemy dwie wersje kalek, ale są to jedynie gwiazdki i numery boczne.

Więcej fotek: tutaj