Dobra passa trwa...
Kolejny w mojej ocenie bardzo dobry model. Wykonany zresztą w identycznej technice jak poprzednik. Tu Revell jednak funduje nam o wiele więcej chromów, otwierane drzwi, możliwość własnoręcznie pomalowania zegarów, w kabinie sypialnej jest nawet TV, a silnik... no właśnie - ma w standardzie kilka kabelków, czego wcześniej w żadnym modelu nie spotkałem.
Model na "dzień dobry", w maju 2006 roku, otrzymał II miejsce w II Ogólnopolskim Konkursie Plastikowych Modeli Redukcyjnych w Będzinie.
Więcej fotek tutaj: Kenworth K100 Aerodyne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz