Po otwarciu pudełka odnosi się wrażenie, że model jest niekompletny, głównie ze względu na brak niektórych elementów podwozia. Troszkę mam wrażenie Tamiya poszła na łatwiznę i chyba nie do końca był to pomysł trafiony.
Ogólnie model bardzo ciekawie się prezentuje, choć ja celowo dokupiłem figurki, aby całość robiła jeszcze lepsze wrażenie. W zestawie nie mamy zbyt dużo elementów, a ich spasowalność i jakość są na wysokim poziomie, gąski oczywiście plastikowe, ale dość łatwe w złożeniu.
Kolorem bazowym jest tutaj piaskowy 250(!), a kamuflaż olive drab 155 z niewielką domieszką farbki nr 100 oczywiście Humbrola. Model jest dość mocno pobrudzony (plakatówki Astra), całość zabezpieczona lakierem bezbarwnym nr 2 Revella plus przetarcia suchym pędzlem.
Więcej fotek tutaj: Panzer V
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz