Model, który ma w sobie "to coś"...
Italeri staje na wysokości zadania i za przystępną cenę wchodzimy w posiadanie bardzo ciekawego modelu, choć jak to zwykle w przypadku kołowego pojazdu opancerzonego - części w pudełku jest niewiele.
Idealnie spasowany, wypraski bardzo dobrej jakości, gumowe opony, do wyboru wersja włoska lub niemiecka - mnie to w pełni zadowala.
Znów jednak brakuje w zestawie choćby jednego załoganta. Ja swojego dokupiłem z Academy, choć jak widać, wciąż nie potrafię pomalować twarzy(!).
Wykonanie całości w mojej ocenie wyszło nawet nieźle. Kamuflaż to zestawienie kolorów 155, 100 oraz 63 z palety Humrola. Do tego śladowe dodatki czarnego 33, brudzenie na mokro plakatówkami Aster oraz przecierka suchym pędzlem. Całość utwardzona lakierem bezbarwnym nr 2 Revella.
Więcej fotek tutaj: Autoblinda AB41
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz