Nie raz trzeba iść za ciosem...
Wykonując ten model nabrałem poważniejszej ochoty na ciężarówki wojskowe (szkoda, że nie robią je w skali 1:24).
Ten model Italeri jest śmiesznie tani. Owszem, nie mamy w pudełku za wiele części, a koła plastikowe nie robią w ogóle wrażenia, ale sam model jest świetny. Elementy spasowane, właściwie brak nadlewek... można kupować w ciemno(!).
Ja, jak widać, wyposażyłem model w kierowcę i kilka kanistrów, skrzynek amunicji, kół zapasowych i beczek na pace. To tłumaczy dlaczego zrezygnowałem z zabudowy plandeki.
Kamuflaż wykonałem już bez żadnych obaw, malowanie tradycyjnie Humbrolami plus matowy lakier bezbarwny Revella nr 2. Nadal widoczny brak brudzenia na mokro, jedynie przecierka suchym pędzlem, ale i tak oceniam ten model bardzo wysoko. Mnie się podoba...
Relacja warsztatowa: M923 A1 Big Foot
Więcej fotek tutaj: M923 A1 Big Foot
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz