piątek, 17 maja 2013

White Road Boss - 1:25 AMT



Model wykonany w kolorze Silver Chrom 191 Humbrola, natomiast podwozie czarny mat 33H. Wersja bez sleepera. Spasowalność elementów bardzo dobra, choć wszystkie elementy mają bardzo dużo nadlewek więc praktycznie każdy trzeba obrabiać... 




Kokpit wykonany skromniutko, w dwóch kolorach 86H i 33H plus suchy pędzel.

Szyba do tej wersji kabiny jest w jednym odlewie, bardzo łatwa w montażu. Również kalki są niesamowicie dobrej jakości, mamy w pudełku dwie wersje - czerwone i czarne paski.

Chromów się pozbyłem, model ma być "styrany", więc nie chciałem, by cokolwiek się w nim świeciło.

Silnik piaskowy 63H dosyć mocno przybrudzony, zresztą jak cały model, plakatówkami Aster. Duże problemy w osadzeniu kabiny na ramie. Instrukcja ma kilka niejasności. Niektóre elementy są pokazane, że należy je przykleić po prostu "gdzieś tam"(!). Tylne zawieszenie na metalowych prętach...




Najtrudniejsza rzecz do wykonania to ustabilizowanie przedniej maski, aby ta dokładnie nachodziła na kabinę. Można się nieźle napocić...

Model nawet ciekawy, wyposażony dodatkowo w sleeper, niestety trochę drogi, a właściwie bardzo drogi i to jest jego najpoważniejszy minus(!).

Relacja warsztatowa: White Road Boss

Więcej fotek tutaj: White Road Boss



 


 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz